Dynia z ryżem, pomidorami i wędzoną papryką – na obiad/kolację
Sezon na dynię mamy w pełni – co widać nawet na moim blogu. Dzisiaj mam dla Was kolejną jesienną propozycję. Ta dynia z ryżem zachwyci Was aromatem, niebanalnym smakiem a co najważniejsze – nasyci i rozgrzeje w chłodne, jesienne i zimowe dni. Zapraszam i na zdrowie.
Spis treści
Dynia z ryżem – składniki na 4 porcje
O dziwo w tym daniu najważniejsza nie jest dynia ale wędzona papryka. Ja używam jej w wersji pikantnej ale możecie dosypać łagodnej papryki. To ona podkręca smak tej potrawy – bez niej ryż z dynią byłby mdły i kompletnie bez wyrazu.
- 200 g ryżu – użyjcie Waszego ulubionego, ja pod ręką miałam ryż biały
- 1/2 dyni – polecam piżmową
- 100 g suszonych pomidorów – z oleju
- 2 średnie cebule
- 4 duże ząbki czosnku
- 2 płaskie łyżeczki wędzonej papryki – użyłam pikantnej
- 3 łyżki oleju rzepakowego rafinowanego – do smażenia
- około 1 szklanki bardzo gorącej wody
- 2 garści liści szpinaku
.
Dynia z ryżem – przygotowanie
Jeżeli podejdziecie do tematu sprawnie to przygotujecie to danie w około 30 minut.
- Dynię obierzcie (chyba, że macie hokkaido – tej obierać nie trzeba), usuńcie z niej pestki i pokrójcie w kostkę – ugotujcie ją na parze. Zajmuje to około 10-15 minut
- W tym samym czasie nastawcie ryż do ugotowania – zgodnie z opisem na opakowaniu lub moim poradnikiem jak gotować ryż bez woreczków (link)
- Teraz pokrójcie cebulę w drobną kostkę a czosnek w plasterki – usmażcie je na oleju rzepakowym aż się zeszklą
- W czasie ich smażenia odsączcie pomidory z nadmiaru oleju i pokrójcie je w paski – dodajcie do cebuli i czosnku
- Teraz dosypcie na patelnię wędzoną paprykę i wymieszajcie składniki
- Dynia i ryż powinny być już gotowe – sprawdźcie czy dynia jest miękka a ryż al dente. Gdy będą gotowe:
- wsypcie ryż do cebuli i pomidorów i dokładnie wymieszajcie, w tym momencie dolewajcie do patelni gorącą wodę tak aby danie nie było za suche
- dynię rozgniećcie w misce widelcem – nie musi być dokładnie i dodajcie ją do pozostałych składników – wymieszajcie je wszystkie, ewentualnie dolejcie jeszcze więcej wody.
Szpinak możecie podawać przelany wrzątkiem lub na surowo.
Ot – i danie gotowe.
.
Jeżeli tak jak mi wyszło Wam za dużo porcji to nadwyżki podzielcie i zamroźcie – tylko bez szpinaku. Obiad lub kolacja „na leniucha” poczekają na Was gdy będziecie ich najbardziej potrzebować.
.
Inne przepisy z dynią znajdziecie pod tym linkiem.
.
To jest przepyszne ! Zrobiłam sobie na lunch do pracy i pomimo że nie przepadam za samym zapachem papryki wędzonej, to razem dało zarówno efekt wow jak i czucie sytości na pół dnia 😉